Pościel dla dziecka i dla niemowlaka - jaką wybrać i dlaczego warto

Czas czytania: 6 minut

Pościel dla dziecka i dla niemowlaka - jaką wybrać i dlaczego warto

Chyba żadnego rodzica nie trzeba przekonywać, jak ważny jest u dziecka sen. Zdrowy, komfortowy nocny wypoczynek to prawidłowy rozwój i lepsze samopoczucie w ciągu dnia. Dlatego trzeba odpowiednio zadbać, by dziecko mogło odpoczywać z poczuciem błogości. Ogromne znaczenie ma więc rodzaj pościeli, w której śpi nasz maluch.

Czy dziecko i niemowlak potrzebują specjalnej pościeli?

Czy każde dziecko musi spać w pościeli? Wydawać by się mogło, że to absolutnie podstawowy element każdego dziecięcego łóżeczka. Tak jednak nie jest – szczególnie w przypadku niemowlaków. Maluszki uwielbiają spać z rodzicami, a wtedy nieocenione są rożki, śpiworki i otulacze, które jednocześnie są idealne do łóżek dostawnych. Takie łóżka dają również poczucie komfortu rodzicom, którzy nie muszą dzielić swojej przestrzeni z dziećmi, a mają je przy sobie.

Dobrze, żeby dostawka miała szeroki zakres regulacji wysokości, jak dostawka NESTE AIR czy NESTE GROW naszej marki. Tym bardziej w cieplejsze dni. Większa pościel może być dla maluszka niewygodna, a nawet niebezpieczna, bo łatwo może nasunąć mu się na twarz.

W przypadku starszych dzieci sprawa przedstawia się już inaczej. Nie włoży się ich w otulacz czy w rożek, a kocyk czy śpiworek mogą być za małe lub za cienkie, szczególnie zimą. Wtedy warto zdecydować się na klasyczną pościel.

Pościel dla niemowlaka. Jakie są jej rodzaje?

Pościel dla dziecka to szeroka kategoria, w której mieści się kilka rzeczy. Kupując wyposażenie łóżeczka, musimy mieć świadomość, że na pościel składają się co najmniej poszewka i kołdra. To dwa różne produkty, które zazwyczaj kupujemy osobno.

  • W przypadku poszewek i prześcieradeł najważniejszy jest materiał – musi być przyjemny w dotyku, bezszwowy, pozbawiony guzików czy wystających zamków. Ważne jest również, by był po prostu miły i delikatny dla wrażliwej skóry malca.
  • Kołdry i poduszki natomiast różnią się między sobą przede wszystkim wypełnieniami. To niezwykle ważna kwestia. Zależy od niej, czy pościel będzie lekka, ciężka, przewiewna, ciepła, a także, czy będzie dla malucha bezpieczna.

Jak wybrać dobrą pościel dla malucha?

Niemowlaki największą część doby spędzają na spaniu, dlatego nie ma się co dziwić, że troskliwy rodzic chce zadbać o jakość ich snu. Na to ogromny wpływ ma pościel, w jakiej leży maluch. Jest kilka rzeczy, na które należy zwrócić uwagę, wybierając tę idealną.

Bezpieczeństwo

Po pierwsze – bezpieczeństwo. Pościele dla dzieci są wykonywane z różnych materiałów, z nadrukami, w różnych kolorach, we wzory. Ważne jest w nich jedno – by były nietoksyczne, wolne od szkodliwych substancji. By mieć pewność, że pościel jest dobra dla skóry Waszych pociech, zwracajcie uwagę na atesty i certyfikaty, jak choćby OEKO-TEX standard 100, który informuje o jakości produktów tekstylnych mających bezpośredni kontakt ze skórą. Instytut OEKO-TEX testuje produkty pod kątem obecności w nich 100 najniebezpieczniejszych substancji zagrażających użytkownikom.

Zwróćcie również uwagę na właściwości wybranych materiałów. Sprawdźcie, jak reagują na pranie (również w wysokich temperaturach, dzięki czemu łatwiej będzie można usuwać zanieczyszczenia i bakterie), czy nie alergizują i czy nie drażnią skóry malucha. Co więcej, pościel dla niemowlaka powinna być przewiewna i oddychająca.

Materiały

Poszewki dzielą się zasadniczo na pięć podstawowych grup:

  • pościele bawełniane,
  • satynowe,
  • z kory,
  • z bambusa,
  • z muślinu.

Najpopularniejsze są pościele z bawełny, bo to materiał trwały, naturalny i łagodny dla skóry dziecka. Dodatkowo jest przewiewny, nieuczulający, a do tego można go prać w wysokich temperaturach bez obawy o zniekształcenie.

Znacznie rzadziej sięga się po pościel satynową. Przyjęło się bowiem, że to materiał zbyt chłodny dla malucha. Rzeczywiście, śliskość i chłód satyny nie kojarzą się z dziecięcym łóżeczkiem, ale nie ma żadnych przeciwwskazań, by zdecydować się właśnie na ten materiał.

Chętnie wybieraną opcją jest poszwa z kory. Jest tańsza od pozostałych, ale niestety mniej trwała – szczególnie łatwo drze się przy częstych praniach, a nie oszukujmy się, przy dziecku poszewki są czyszczone wyjątkowo często. Wadą tego materiału jest również niezbyt przyjemna faktura, która może drażnić delikatną skórę malucha.

Pościel bambusowa zdobywa coraz większe grono zwolenników, bo ma właściwości termoregulacyjne, co przydaje się szczególnie latem i chroni malucha przed ewentualnym przegrzaniem. Bambus to także miękkość i lekkość.

Jeszcze przyjemniejsza dla skóry maluszka, szczególnie niemowlaka, jest poszwa muślinowa, która najlepiej sprawdza się w miesiącach wiosenno-letnich, bo zapewnia właściwą cyrkulację powietrza.

Estetyka

Nie bagatelizujcie również estetyki. Pościel dziecięca to ważny element wystroju pokoju malucha, więc warto poświęcić chwilę, by wybrać odpowiedni wzór. A tych na rynku nie brakuje – jednak wybór jest kwestią indywidualną, uzależnioną od osobistego gustu.

Uważa się jednak, że wzory i kolory nie powinny być zbyt krzykliwe. Najlepiej sprawdzą się pastelowe barwy i ciekawe, stymulujące ciekawość dzieci desenie. Takie stonowane, lecz nie nudne pościele świetnie będą pasować do naszych łóżeczek, utrzymanych w ponadczasowej stylistyce, łączącej w sobie ciepło naturalnego drewna z chłodną bielą. Stonowane pościele doskonale będą pasowały do naszych łóżeczek LUNKY XL czy MIA – ożywią cały pokój dziecka, jednocześnie nie wprowadzając do strefy snu zbyt wielu krzykliwych, rozpraszających kolorów.

Kinderkraft

Jakie elementy pościeli wybrać dla niemowlaka?

Mogłoby się wydawać, że pościel to poszewka, kołdra i prześcieradło. Nic bardziej mylnego. Na rynku znajdziemy znacznie więcej elementów, a każdy z nich występuje w kilku wariantach.

Choćby najprostszy przykład – poszewki występują w dwóch rodzajach, zarówno na poduszki, jak i na kołdry. W ogóle poduszki są kontrowersyjnym elementem wyposażenia łóżeczka. Specjaliści uważają bowiem, że dzieci powinny spać bez poduszek, z głową bezpośrednio na prześcieradle.

Z kilkoma rodzajami mamy również do czynienia w przypadku prześcieradeł. Kupić możemy zarówno klasyczne bawełniane, jak i z gumką oraz z nieprzemakalną poliuretanową membraną. Nie bez powodu najpopularniejsze są te z gumką – dają bowiem gwarancję, że prześcieradło nie będzie się zawijało pod dzieckiem. Ale jeśli dobrze wetkniemy między materac i szczebelki tradycyjne prześcieradło, również nie powinno się kotłować.

Opcją wartą rozważenia jest prześcieradło nieprzemakalne – szczególnie w przypadku małych dzieci i tych, które mają problem z nocnym moczeniem. Dzięki nieprzepuszczalnej powierzchni uchronimy materac od zalania. Dobrym rozwiązaniem są również specjalne ochraniacze na materac, które schną błyskawicznie i łatwo się piorą.

Do wyposażenia dziecięcego łóżeczka zalicza się również baldachimy, które zaleca się dopiero do łóżek starszych dzieci. Na rynku znajdują się też liczne zestawy pościelowe, w którym prócz podstawowych elementów często możemy otrzymać dodatkowo rożki, przyborniki na pieluszki, a nawet śliniaczki – wszystko z tym samym motywem.

Wypełnienie kołder dla dzieci

W przypadku wypełnień kołder mamy do wyboru trzy najpopularniejsze rodzaje – puchowe lub z pierza, syntetyczne i wełniane. Zaletą pierwszej opcji jest naturalność i wysoka ciepłota. Niestety nie u każdego maluszka sprawdzi się kołdra z pierzem lub puchem, bowiem takie wypełnienie może uczulać. Warto więc wiedzieć przed podjęciem decyzji, czy Wasz maluch będzie mógł spać pod taką kołdrą.

Nie ma tego problemu w przypadku wypełnienia syntetycznego. Taka kołdra jest lżejsza niż pozostałe, a dodatkowo nie odkształca się i – co ważne szczególnie w czasie odpieluchowania – łatwo się pierze.

Na rynku dostępne są również kołdry z wypełnieniem wełnianym. Grzeją one równie dobrze co puchowe czy z pierzem, ale są od nich znacznie lżejsze. Mają jednak tę samą wadę co tamte – również mogą uczulać.

Dlaczego warto zmienić pościel na letnią i zimową?

Na rynku znajdziecie również pościele dziecięce zarówno całoroczne, jak i dostosowane do konkretnego sezonu – letnie lub zimowe. Która opcja jest lepsza? Sprawdzamy!

Modele całoroczne są pomyślane w taki sposób, by w ciepłe dni były przewiewne, a w chłodniejsze dawały odpowiednie ciepło. Do ich zalet można zaliczyć dobrą cyrkulację powietrza, która pomaga regulować temperaturę ciała dziecka. Jeśli szukamy kołdry na cały rok, to najlepiej sprawdzą się wypełniacze naturalne – z gęsiego lub kaczego puchu. Ich wadą jest jednak to, że mogą uczulać i na pewno nie sprawdzą się u dziecka z alergią. Jeśli ktoś ma taki problem, powinien postawić na wypełnienie z włókien bambusa.

Opcja całoroczna to też tak zwane kołdry „cztery pory roku”, które składają się z dwóch kołder połączonych zatrzaskami. Zimą używa się sparowanych, natomiast latem wystarczy tylko jedna warstwa.

Drugą opcją jest kupno dwóch kołder – jednej na zimę, drugiej na lato. Żadna kołdra uniwersalna nie będzie w pełni dopasowana do wymagań zmieniających się pór roku. Kołdry letnie to przede wszystkim cyrkulacja powietrza i dostosowywanie się do temperatury ciała dziecka – tak, by malucha nie przegrzać. Najlepiej sprawdzą się kołdry cienkie, pod którymi dziecko nie będzie się pocić. Zimą natomiast lepiej postawić na kołdry bardziej otulające, cięższe i grubsze, które zapewnią komfort termiczny i wygodę.

Przy okazji wymiany kołdry można kupić nieco większy model, bo dzieci szybko rosną. Takie kołdry będą pasować do łóżeczek, które z kolei rosną razem z maluchami, jak KOYA, która w łatwy sposób z łóżeczka 90 x 60 cm zamienia się w łóżeczko o 120 cm długości.

Dwie osobne kołdry na dwa sezony to opcja higieniczniejsza i bardziej komfortowa dla dziecka. Musimy jednak wiedzieć, że wiąże się z większym, bo podwójnym wydatkiem. Nie ma jednak wątpliwości, że to znakomita inwestycja w jakość snu malucha i jego dobre samopoczucie w ciągu dnia.

Tym bardziej, że po prostu dobrze mieć rezerwową kołdrę w zanadrzu. Szczególnie w okresie, gdy dziecko ma od roku do trzech lat. Pieluchy mogą przeciekać, a próby odzwyczajenia od nich zazwyczaj zbierają ofiary w postaci mokrych pościeli. Dlatego warto mieć w zapasie również kilka prześcieradeł, a materac dobrze jest zabezpieczyć specjalnym ochraniaczem. Kołdry, które będziemy mieć w rezerwie, nie musza być z najwyższej półki. Wystarczą takie nawet za około pięćdziesiąt złotych. Dzięki tak niewielkiej inwestycji zafundujecie sobie nieco spokoju i nieco rzadsze prania.

Komentarze(0)

Twój komentarz:

Ten formularz jest chroniony przez reCAPTCHA - zastosowanie mają Polityka prywatności i Warunki korzystania z usług Google.