Jak ubrać dziecko jesienią i zimą na spacer?

Czas czytania: 6 minut

Jak ubrać dziecko jesienią i zimą na spacer?

Gdy nadchodzi jesień rodzice, szczególnie ci świeżo upieczeni, stają przed dylematem: jak ubrać dziecko na spacer? Nie ukrywajmy - pogoda w Polsce nas nie rozpieszcza. We wrześniu i nawet do połowy października zdarzają się skoki temperaturowe rzędu 12-27 stopni w przeciągu zaledwie kilku dni. Dorośli mają problem, by ubrać samych siebie, a co dopiero niemowlęta czy nieco starsze dzieci, które chodzą do żłobka czy przedszkola. Wtedy do kompletu pojawiają się wiadomości z placówek, które wywołują dodatkowy niepokój. “Proszę ubrać dziecko adekwatnie do pogody” - to znaczy jak?

W tym artykule podpowiemy Wam, jak ubrać dziecko na jesienny i zimowy spacer oraz na co zwracać uwagę, by nie przegrzać ani nie wyziębić swojego maluszka. Podamy Wam także kilka sztuczek, dzięki którym zawsze będziecie przygotowani na każdą ewentualność - bez noszenia ze sobą pięciu siatek z zapasowymi ubraniami.

Czym grozi przegrzanie dziecka?

Zacznijmy od najważniejszej informacji - to, jak ubrać dziecko na spacer, zależy od wieku. Inaczej będziemy ubierać niemowlę, a inaczej przedszkolaka, który bawi się na placu zabaw – biegając i skacząc z rówieśnikami.

Niemowlę się nie rusza, a więc nie rozgrzewa ciała tak, jak starsze dzieci, dlatego też odruchowo ubieramy je grubiej, by się nie wyziębiło. Niestety przez to bardzo często dochodzi do przegrzewania noworodków, szczególnie w chłodniejsze pory roku. Gdy tylko pogoda zmieni aurę na bardziej jesienną zaczynają się także pojawiać słynne pytania: “a gdzie czapeczka?” lub komentarze “załóż mu skarpetki, bo ma zimne nóżki”. „Dobre rady” udzielane nam przez osoby bliskie (oraz obce) w połączeniu z wiedzą, że niemowlak nie ma jak się rozgrzać, często skutkuje przedobrzeniem w ilości warstw, które mu nakładamy i przegrzaniem dziecka.

Musimy jednak pamiętać, jak bardzo jest to niebezpieczne i jak poważne konsekwencje za sobą niesie. Może doprowadzić do wysokiej gorączki, dreszczy, skrajnego wycieńczenia organizmu, osłabienia i szoku termicznego, a także zaburzeń świadomości. Przegrzane dzieci są także bardziej narażone na infekcje.

Pamiętaj, że wózek też chroni przed pogodą!

Musimy uświadomić sobie, że lepiej jest ubrać dziecko za cienko, niż za grubo. Starsze dzieci dużo chodzą i biegają, natomiast młodsze leżą w gondoli, która chroni je przed wiatrem, a także podwyższa temperaturę w wózku. Również budka daje dodatkową ochronę, szczególnie jeśli jest rozkładana, jak w RINE, NUBI 2 czy ROUTE.

Mama karmiąca chłopca siedzącego w wózku spacerowym NUBI 2

Jak ubrać dziecko na spacer jesienią i zimą?

Wiesz już, że wózki głębokie oraz spacerowe chronią dziecko przed wiatrem. Jak więc dobrać strój dziecka do pogody na zewnątrz? Zacznij oczywiście od sprawdzenia temperatury. Jeżeli jest -20 stopni, to wiadomo, że lepiej zostać w domu. Problem jednak pojawia się w sytuacji, w której temperatura waha się w granicach 0-14 stopni. Czy ubierać czapeczkę? Czy zakładać ocieplane spodnie? A może założyć dziecku ocieplane buty?

  • Po pierwsze: sprawdź pogodę, nie tylko temperaturę. Wyjdź na balkon lub otwórz okno. Sprawdź czy wieje i czy to jest ciepły czy zimny wiatr. Czy zanosi się na deszcz? A może śnieg? Dopasuj swój ubiór do aktualnej pogody - zrób tak, żeby to Tobie było ciepło. Łączy się to z punktem następnym.
  • Po drugie: załóż dziecku jedną warstwę więcej, niż sobie. To jedna z rad, którą można łatwo zapamiętać i stosować ją na co dzień. Jeśli masz na sobie koszulkę z krótkim rękawem i długie spodnie, to dlaczego miałbyś ubierać dziecko w gruby wełniany sweter, paputki i czapkę? Złota zasada: jedna warstwa więcej niż u nas! Pamiętaj, że jedną warstwą określamy nie tylko koszulkę, bluzę czy sweter/kurtkę, ale także kocyk czy śpiworek. W ten sposób jedną czy dwie warstwy będziesz mógł zawsze zdjąć, gdy okaże się, że nagle wyjdzie słońce i zrobi się ciepło.
  • Po trzecie: zawsze noś przy sobie kocyk czy dodatkową warstwę wierzchnią. W przypadku młodszych dzieci oraz niemowląt wystarczy, że będziesz miała kocyk czy półśpiworek w koszu wózka pod siedziskiem. W przypadku starszych - weź dodatkowy bezrękawnik, bluzę lub cienką kurtkę: to wystarczy. Nie martw się, lekarze już dawno obalili mit zachorowania malucha poprzez mityczne “przewianie”.

Najlepiej jest ubierać dzieci warstwowo, czyli na cebulkę. W razie potrzeby będziesz mógł zdjąć albo dołożyć warstwę, gdy dziecku jest zimno lub za ciepło. Pamiętaj: niemowlaki ubieraj o jedną warstwę więcej niż siebie (czyli np. ubierz tak jak siebie i przykryj kocykiem zamiast zakładać jesienią puchowy kombinezon) i bierz poprawkę na to, że chroni je wózek.

W przypadku starszaków ubieranie na cebulkę sprawdzi się jeszcze lepiej - dziecko będzie mogło zdjąć bluzę podczas biegania na placu, a gdy będziecie wracać do domu zadowolone wystarczy, że ją założy z powrotem, jeśli wieje zimny wiatr.

Infografika mówiąca o tym jak ubierać dziecko na spacery w temperaturze na zewnątrz od 15 do 0 stopni Celcjusza

 

A co ze słynną czapeczką? Tutaj sprawa nie jest już taka prosta. Przez głowę tracimy sporo ciepła, a więc noszenie czapki przy niskich temperaturach jest szczególnie istotne w przypadku dzieci oraz osób starszych. W przypadku dzieci dodatkowo powierzchnia głowy jest o wiele większa niż powierzchnia głowy dorosłego (im młodsze dziecko, tym większa głowa - dopiero z czasem dziecko nabiera innych proporcji).

Pamiętaj jednak, że musimy jakoś się chłodzić. Dlatego też dobrze jest zakładać (cienką bawełnianą) czapkę niemowlakom przy 13-14 stopniach i mniej, gdy temperatura jest bliżej 0 i marzną ci uszy, załóż dziecku i sobie cieplejszą czapkę. Starsze dzieci mogą, ale nie muszą Cię poinformować o tym, że im zimno. Tutaj musisz już zaufać swojemu instynktowi lub ubierać je tak, jak ubierasz siebie. Masz szalik i czapkę, bo wieje? Załóż je także swojemu przedszkolakowi. Nie masz, bo wiatr jest ciepły i przyjemny, a na dodatek zza chmur wyszło słońce? Nie zakładaj.

Pamiętaj też o tym, żeby nie zakładać niechodzącym dzieciom butów. W zupełności wystarczą im skarpetki lub ocieplane paputki - zakładanie sztywnych butów może negatywnie wpłynąć na rozwój stopy!

Jak sprawdzić, czy dziecku jest za ciepło?

No dobrze - ale co w przypadku, gdy nie jesteśmy pewni, czy dziecko jest dobrze ubrane? Istnieje jeden sposób, który pomoże Ci sprawdzić czy temperatura ciała dziecka jest odpowiednia. Należy przyłożyć palce do karku dziecka: jeżeli kark jest zimny, dziecku jest zimno, a jeżeli gorący - jest za ciepło.

Sprawdzanie temperatury ciała przez dotykanie rączek i stópek jest bardzo niemiarodajne, ponieważ są to nieosłonięte punkty na ciele, które są najbardziej narażone na działanie warunków atmosferycznych. Dlatego też dziecku może być dobrze, ale rączki ma chłodne - zupełnie jak u nas, dorosłych. Jeżeli kark jest w porządku, nie dokładaj dziecku kolejnej kurtki czy koca.

Chłopiec ubrany w czapkę i jesienne ubranko siedzący w wózku spacerowym NUBI 2

Czy skład ubrań dla niemowlaka ma znaczenie?

Oczywiście że tak. Niektórzy rodzice kierują się zasadą, że dzieci błyskawicznie rosną, więc kupuje się im tanie ubrania. Nie ma w tym oczywiście nic złego, jednak wciąż warto zwrócić uwagę na skład takich ubrań. Np. ubranka z bawełny są tanie, a pozwalają skórze oddychać.

Naturalne materiały takie jak bawełna czy wełna ułatwiają ciału termoregulację, dlatego zdecydowanie warto kupować ubranka właśnie z nich. Dzięki temu łatwiej nam też będzie ubrać dziecko: zamiast body, bluzki i polarku a na to kurtki możliwe, że wystarczy Wam body i sweterek z wełny lub podbijana naturalnym materiałem kurteczka.

Pamiętaj też, że oznaczenia pogodowe w ubraniach naprawdę mają pokrycie w rzeczywistości. Wodoodporne kurtki chronią przed deszczem, a te wiatroodporne - tylko przed wiatrem, więc nie przydadzą się za bardzo podczas ulewy. Kurtki i buty ocieplane są idealne na naprawdę niskie temperatury, a gdy ubrania są oznaczone jako oddychające oznacza to, że materiał przepuszcza powietrze i pomoże ciału dziecka wyregulować temperaturę.

A co, gdy szczypie mróz?

Czapka, szalik, rękawiczki i kombinezon są już założone, ale dziecko płacze lub skarży się na mróz, który szczypie w buzię? Tutaj warto pójść za radą naszych babć, czyli posmarować buzię tłustym kremem. Zadbajmy o to jednak, by był to krem o dobrym składzie. Im mniej wody w składzie będzie zawierał, tym lepiej. Dobrze by też było, by skład nie był zbyt skomplikowany - koniecznie przed posmarowaniem buzi dziecka sprawdźcie dzień czy dwa dni przed reakcję malucha na kupiony krem, najlepiej na zgięciu łokcia. Niektóre kosmetyki mogą uczulać dzieci i posmarowanie nimi buzi może wywołać silną reakcję alergiczną.

Tłusty krem na zimę najlepiej nakładać na 15-20 minut przed wyjściem.

Wiesz już, jak ubrać dziecko podczas spacerów jesienią i zimą. Wiesz, czym grozi przegrzanie i jak niebezpieczne potrafi być dla dziecka. I przede wszystkim wiesz, jak sprawdzić czy dziecku jest za ciepło lub za zimno. Liczymy, że nasze rady pozwolą Ci na cieszenie się spacerami bez stresu o to, jak ubrać dziecko.

Komentarze(0)

Twój komentarz:

Ten formularz jest chroniony przez reCAPTCHA - zastosowanie mają Polityka prywatności i Warunki korzystania z usług Google.